Archiwum 03 września 2006


wrz 03 2006 Niecierpliwa..
Komentarze: 8

.. jestem, strasznie. Już tylko 3 tygodnie, a dla mnie to tak długo. Pozostałe 15 minut w pracy to dla mnie wieczność, więc co dopiero 3 tygodnie. Kto by pomyślał, że przyjdzie czas, kiedy będę się cieszyła, że jadę odwiedzić swój kraj, tak przeze mnie znienawidzony. Jednak, jakby nie patrzeć, bardziej cieszę się nie z odwiedziń swojej ojczyzny, a raczej swojej rodziny. A właściwie zawsze chciałam się usamodzielnić, miałam dość mieszkania z rodzicami i wielokrotnie, pamiętam twierdziłam, że wcale nigdy za nimi nie zatęsknię. A jednak. Jakby jednak nie patrzeć, tęsknota owa przejawia się najbardziej w pragnieniu zobaczenia brata. Jak mówi, jak wygląda. Chciałabym kupić mu wszystko. Jestem taka podekscytowana tym wyjazdem, że nie potrafię się na niczym skupić. Tak jak cieszyła mnie praca, zakupy, wolna chwila w domu, tak nie cieszy mnie już nic, oprócz tego wyjazdu. Wcześniej chciałam, żeby ktoś sprawił by był już wrzesień, teraz chcę by ktoś sprawił by był już dzień mojego wyjazdu, proszę.

more.than.the.woman : :